Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

Hatifnaty – inspiracje z sieci

Cześć! Jest mi bardzo miło podrzucić Wam kolejne Hatifnaty, podzielcie się też koniecznie swoimi odkryciami. Udanego weekendu!

  • Na początek chciałam się Wam pochwalić nowością w Lunaby, czyli super ciepłymi kapciami z wełny merynosów. Powstają w Beskidach, ja testuję je od roku i szczerze uwielbiam.
  • Niektórzy ludzie wydają się być bardziej ogarnięci niż inni – mieć szerszą wiedzę ogólną, wyrobione zdanie w wielu tematach, sypać ciekawostkami. Tutaj możecie przeczytać, jak to robią.
  • Pokemony wracają! W wersji na smartfony, w rozszerzonej rzeczywistości. Jeszcze nie wiem, o co dokładnie chodzi, ale na pewno chcę.
  • Idealna piosenka na jesień, w wykonaniu Keiry Knightley.

PS Ten hatifnat jest efektem współpracy, ale podsunął mi pomysł, żeby pisać w Hati też o nadchodzących, ciekawych wydarzeniach, takich bardziej niszowych, a zasługujących na rozgłos. Co myślicie?

 

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

42 thoughts on “Hatifnaty – inspiracje z sieci”

  1. O mamo, jakie cudowne papcie! Jak dla pani Mikołajowej! Idealne na Boże Narodzenie <3. Muszę pilnować, żeby mój chłopak nie dowiedział się o mobilnych pokemonach, bo stracę go na długie godziny ;). Za pisarskie rady rady Pilipiuka już się zabieram. Ogromnie żałuję, że nie będę miała jak się wybrać do Krakowa, to widowisko wydaje się być wspaniałym doświadczeniem. Bardzo popieram pomysł polecania wydarzeń w Hatifnatach, oby jak najwięcej w Warszawie, z chęcią skorzystam z Twoich poleceń :).

  2. A propos wydarzenia na Wawelu – jeśli będzie możliwość wejścia do tamtejszego Centrum Wystawowo – Konferencyjnego to warto przy okazji zerknąć na naszą wystawę dyplomantek z ASP ;) P.S. Och,papcie kuszące :)

  3. Polecam cały film Begin Again, dość niebanalna fabuła i mnóstwo świetnych piosenek :) Uwielbiam „Tell me if you wanna go home” i „Coming up roses”.

  4. Przeczytałam wszystkie, świetne zestawienie. Harrego Potter uwielbiam i mogłabym oglądać milion razy, więc fajnie jest poczytać coś więcej :) Podcasty są super, bardzo ciekawe. W sumie mogłabym tak wymieniać i wymieniać, więc pozostane przy tym że jedno z lepszych zestawień :) Kapcie są super, świetny pomysł :)

  5. Dzięki za pokazanie książki, mnie również zainteresował jej opis, zawłaszcza w kontekście ciągle zalewających mnie postów, książek, zdjęć na pinteresie(?) o tym jak zwiększyć swoją efektywność i ciągle się motywować. To mnie jednocześnie śmieszy i nuży. To też ładnie się wiąże z tym, o czym wspominałaś w poprzednim poście, z modą na bycie zajętym. Jestem dość sceptyczna co do książek typu Decide, czy ta o esencjonalizmie, bo wydają mi się mówić o oczywistych rzeczach, które każdy myślący w miarę racjonalnie człowiek wie. A najczęściej w tych wszystkich poradach o motywowaniu, zapomina się wspomnieć o jednej drobnostce, że w końcu trzeba się zabrać do roboty i tyle, bo listy, czyste biurko, i inne rzeczy są tylko obok, najważniejsza jest praca która trzeba wykonać. Niby oczywiste a chyba wiele osób o tym zapomina. Często na przykład myślę o mojej babci, czy mamie, która pracuje, sama wychowuje dziecko (no i mnie;), prowadzi dom i nigdy nie musiała się motywować i zastanawiać się jak zwiększać efektywność. Jak są rzeczy, które po prostu trzeba zrobić, to się je robi i tyle.

    Hatifnaty ciekawe, ale fajnie byłoby gdybyś częściej podlikowywała informacje o jakichś ciekawych kobietach, ich pracy itd. Myślę, że takiej promocji nigdy za wiele. Któregoś razu robiłaś hatifnaty, które były bardzo o kobietach i dla mnie były bardzo ciekawe. To taka moja sugestia:)
    Wydarzenia to ciekawy pomysł, ale niestety będzie bardzo wybiórczy i będzie dotyczył tylko garstki czytelników z danego miasta. Np. jak często będziesz mogła mi podrzucić jakieś ciekawe wydarzenie w Trójmieście? a przecież czytają Cię też osoby z mniejszych miast z wsi.

    Pozdrawiam:)

    1. rowniez chetnie poczytalabym o ciekawych kobietach, ich pracy etc :)

      wywiad z Olka Osadzinska przeczytalam z przyjemnoscia :)

      Agnieszka

  6. Podobnie miałam z „24/7. Późny kapitalizm i koniec snu”, czyli podobno fascynująco o naszej obsesji ciągłego zwiększania produktywności.” i czekam na moment kiedy skończę obecnie czytaną książkę, by móc pochłonąć tę. W ogóle dla mnie odkryciem ostatnich miesięcy jest Karakter, bo nie miałam pojęcia o istnieniu tak fajnego tworu na krakowskim podwórku.

  7. Z ciekawych podcastów bardzo polecam „Welcome to Night Vale”! Cudownie absurdalna opowieść o tytułowym miasteczku, gdzie prawdą okazują się wszystkie teorie spiskowe świata i co chwilę ktoś ginie. Dla wielbicieli czarnego humoru. Nowy odcinek pojawia się co dwa tygodnie, a wszystkie dostępne są tutaj: http://podbay.fm/show/536258179.

    Pozdrawiam!

  8. Jakie urocze papcie. Coś dla moich wiecznie zimnych nóg. Może zasugeruję Mikołajowi wcześniejszy prezent w tym roku :)

    Z ciekawych rzeczy, które przetestowałam ostatnio w kuchni mogę polecić bardzo smaczny przepis na chleb bezglutenowy: http://smakowitychleb.pl/chleb-bezglutenowy/ oraz świetne śniadanie w stylu paleo: http://readthelabel.pl/2014/07/sniadaniowa-tortilla-jajeczna/.

    Z książek natomiast genialny „Interstellar i nauka:” – http://www.proszynski.pl/INTERSTELLAR_i_nauka-p-33393-.html – bardzo ładne wydanie, dużo ciekawych informacji, napisane przystępnym językiem.

  9. Matko, jaki ten elegancki Chrupek2 prześliczny!!!!!! Jak z reklamy! Strasznie się cieszę, że wspomniałaś znowu o adopcjach – tyle ludzi jest jeszcze przekonanych, że zwierzęta ze schronisk to zwierzęta drugiej kategorii i że lepiej kupić rasowca. Wydaje mi się, iż adopcje są wciąż w Polsce mało popularne…
    Pozdrawiam gorąco ze swoimi dwiema kocinkami, Dziabusią i Gacusią :3

  10. Joanno, to niesamowite jak Twoja książka jest szeroko komentowana i jak wpłynęła na sposób myślenia tak wielu ludzi! Sama nie miałam przyjemności jej przestudiować, ale nie mogłam o niej nie słyszeć – tyle zbiera pozytywnych komentarzy i recenzji. To niesamowity sukces, że przyczyniłaś się do zmiany „rozumowania” mody i użyteczności ubrań. Zapoczątkowałaś nowy trend w blogosferze :) Ogromne gratulacje! Zastanawiam się czy”wyprognozowałaś” ten trend czy sama go stworzyłaś :)
    Obserwowałam Twojego bloga, gdy zaczynałaś – oglądałam stylizacje, oceniałam je (często wydawały mi się dziwaczne, ale przyjemne, ciekawe). Z czasem straciłam zainteresowanie blogami szafiarskimi i przez parę lat na nie wchodziłam. Nie wiem nawet dokładnie jak po latach trafiam na Twoją witrynę, ale jestem z tego powodu przeszczęśliwa(a spędziłam tu parę godzin klikając kolejne artykuły… :)). Piszesz znakomicie i to o ciekawych sprawach. Twój blog jest dla mnie źródłem inspiracji (tak bardzo chcę jechać w Bieszczady! :), ale też przystankiem na chwilę zastanowienia co jest dla mnie ważne i czego oczekuję od życia, jakie mam cele i jak je realizować.
    Chciałam Ci po prostu podziękować, żebyś miała potwierdzenie, że to co robisz ma sens :)

    1. Też się bardzo cieszę, nawet nie wiesz jak bardzo:) Myślę że ani jedno, ani drugie, po prostu sama popłynęłam na fali przesytu materializmem, podobnie jak wiele osób, zwłaszcza na Zachodzie, zobaczyłam jak bardzo mi to pomogło i zrobiłam wszystko, żeby rozpropagować ideę:) To ja ogromnie dziękuję!

  11. Świetne filmik nt. pracy w domu – drzemka to również mój ulubiony przerywnik:)
    I mojego kota też:) Muszę jednak popracować jeszcze nad codzienną rutyną, żeby nie zwariować i być bardziej produktywną..
    Na razie, po przeczytaniu „Magii sprzątania” postanowiłam ogarnąć mieszkanie – a właściwie to zrobić w nim jesień średniowiecza:) Na blogu zamieściłam całkiem długaśną refleksję nt. tego poradnika, może Was zainteresuje:)
    Zauważyłam, też że pani z filmiku o pracy w domu ma ciuchy w szufladzie ułożone metodą KonMari – przybijam piątkę:)

  12. Asiu, dziękuję Ci szczególnie za podlinkowanie artykułu Zwierza. Tak mi się ciepło zrobiło, gdy czytałam artykuł o moim ukochanym Harrym Potterze, że aż uświadomiłam sobie, że ta książka (a później i filmy) były ze mną połowę mojego dzieciństwa. I zajmują szczególne miejsce w moim sercu do tej pory. Artykuł tak na mnie zadziałał, że aż się rozpisałam w komentarzu u Zwierza. :) I tutaj troszkę też. :D

  13. Uwielbiam tę piosenkę Keiry, był czas, w którym słuchałam na okrągło :) uwielbiam też ten film. Widziałaś?
    Marzą mi się kapcie z Lunaby w wersji męskiej, czyli w nieco większym rozmiarze, do sprezentowania małżonkowi (jestem pewna, że nosiłby:))

  14. Dziękuję bardzo za tekst zwierza o Potterze – tak się składa że moja szalona miłość do tego tytułu ostatnio powróciła pełną parą (wczoraj zaliczyłam pełen seans obu części Insygni!) i przeczytałam go z ogromną przyjemnością. A na dodatek trafiłam na kilka naprawdę ciekawych elementów, które muszę zgłębić :)

  15. Pingback: Ludzie mogą wątpić w to, co mówisz, ale uwierzą w to, co robisz. - VADEMECUM BLOGERA

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.