Coroczny wiosenny dzień na dachu powoli staje się już u mnie tradycją- tym razem jeszcze nie w cienkiej sukience, ale już niedługo! Sweter, którego wzór bez większej przyczyny kojarzy mi się z harcerską lilijką, dobrze się zgrywa z czarnym kapeluszem i nową torebką, ale to akurat nic dziwnego, bo do niej w cudowny sposób pasuje absolutnie wszystko. Buty ze złotymi wstawkami to jeszcze wyprzedażowy łup, ale chociaż są śliczne, nie jestem z nich zadowolona- są pokryte tak cienką skórą, że po trzech wyjściach są już poobdzierane na noskach. Z drugiej strony ciągle się o coś potykam, głównie o własne nogi, więc nie jest to specjalnie zaskakujące. Ale teraz przynajmniej potykam się z przyjemnością, bo w końcu mamy wiosnę z prawdziwego zdarzenia!
| vintage sweater and hat | Levis pants | Zara shoes | L.Credi bag | Elixa watch via Apart |
72 thoughts on “|Back to front|”
świetnie wyglądasz w kapeluszu. całość bardzo stylowa
pięknie ! zazdroszczę widoku :)
Pierwsze zdjęcie jest genialne :)
o tak!
Świetne zdjęcia, też marze o takim spacerze po dachu:) Niestety jak na razie nie znalazłam sprzyjającemu ku temu budynku;p
D.
Hmm postanowiłaś hodować włosy? Pamiętam jak jakiś czas temu na fejsie zastanawiałam się nad powrotem do fryzury ze zdjęcia z Aife (włosy do ramion)- jestem jak najbardziej za! Tamta długość zdecydowanie jest dla Ciebie.
hmhm mam włosy do ramion:) tylko grzywki nie mam, a tam miałam!
Sweter cudowny.
Piękne zdjęcia
Zapraszam
Śliczna torebka i Ty : ). Strasznie podoba mi się ostatnie zdjęcie ; p
Najlepsza sesja!!
Mega mega ,
lubię taką Styledigger
Jesteś super kreatywna! Piękne zdjęcia i niebanalny zestaw! Uwielbiam. Obserwuję z ogromną przyjemnością i nie mogę się doczekać następnych inspirujących wpisów <3
Swietne miejsce na zdjecia, niesamowity klimat!
Pozdrawiam!
http://www.saymejustine.blogspot.com
wooow! ale suuuper miejscówka! a stylizacja jak zwykle wspaniała!
Kocham Twojego bloga!
gdzie to można wyjść na dach? :)
na Drukarskiej w Bielsku-Białej
lubię tą stylizację, jest taka Twoja. ; )
z chęcią zwinęłabym Ci torebkę i taki fajny dach
such a cute jumper!
xo Camilla
Into The Fold
Pierwsze zdjęcie na kominie to mój numer jeden :D Czad :)
cudowny jest ten sweter <3
świetnie :) piękna torebka i buty ;)
http://souloffashion-blog.blogspot.com/
Świetne zdjęcie na dachu i piękna torebka:)
sweter jest dla mnie koszmarkiem, ale i tak cie uwielbiam
you look pretty, gorgeous style xxx
This is a perfect outfit, so lovely
xxx
Nina
http://www.the-littlenomad.blogspot.com
Amazing photos, love your outfit and especially your bag <3
XO,
Lucija
WLL
ale piekny sweterek masz! sliczne zdjecia!
uwielbiam Twoje stylizacje, inspirujesz mnie!
oj tam, że za zimno na sukienkę, we Wro królował dziś krótki rękaw i szorty (z rajstopami, ale jednak)
:)
skąd zamawiałaś (o ile w ogóle zamawiałaś) torebkę?
właśnie nie zamawiałam wcale, kupiłam ją w TK Maxx:)
jest przepiękna, uwielbiam takie proste torebki! kurczę, chyba czas przestać omijać TK Maxx szerokim łukiem :)
świetny set:))
http://beautifulgirlandfashion.blogspot.com
These are spectacular rooftop shots! Your vintage jumper is super cute.
http://www.TheFancyTeacup.com
piękna torebka! <3
pozdrawiam
SWETER ZAJEBISTY!
Kiedy pokazesz nam zdjecie sukienki z studiowki ? :) :) :)
Aga
Ojj studniówkę miałam 4 lata temu i chyba nawet nie mam żadnego porządnego zdjęcia:)
No to jest klimat! Jak zobaczyłam małą ikonkę na facebooku to sobie pomyślałam „Ach, Styledigger wyhaczyła jakieś zajebiste zdjęcie w klimacie boho”, no i proszę ;-)! Mega mi się podoba! I podpisuję się pod komentarzami odnośnie TK Maxx’a – też zawsze omijam, czas zajrzeć od czasu do czasu! Czy torebka z I piętra czy z tego słynnego III, gdzie jak byłam dwa razy to akurat przy „designer labels” były same szpilki i 5 wieszaków na krzyż?
Ha, dziękuję! Kupowałam ją w Bielsku, gdzie TK Maxx ma tylko jeden poziom:)
Czemu nie nosisz tej spódnicy ? Jest przepiękna i ślicznie w niej wyglądasz !
http://farm5.static.flickr.com/4061/4618356982_6789463edc_o.jpg
Julia
spódnica dawno się rozpadła, bo ani ja, ani koleżanki które pomagały mi przy jej robieniu, nie miałyśmy pojęcia o szyciu:) ale trzymam szczątki na pamiątkę!
sliczne jazzowki !
xx
ta torebka jest IDEALNA!
I mega uniwersalna, ciekawe czy w TK maxx w wawie taką dostane..
dzizas, od dawna niczym sie tak nie zauroczylam :)
byłam dziś i tylko czerwone były :<
Zdradzisz gdzie znalazłaś takie miejsce? I wgl to Kraków?
Przyjemne skojarzenie! Sesja przypomniała mi scenę na dachu w może i wyświechtanej, ale niezmienne uroczej „Amelii”, zwłaszcza jej specyficzne, dachowe hobby, czyli odłączanie anteny w trakcie meczu złośliwemu sąsiadowi i liczenie par, przeżywających w danej chwili orgazm. Bardzo fajny zestaw, taki urban Włóczykij :) – Atram
love the sweater!!!! Absolutly awesome!
xoxo M.
bardzo fajne buty :)
doklejam link do T-shirtów, ciekawe, wzorowane J.Pollockiem, można kupić na allegro i przez ich stronkę.
pzdr!!
http://sophistifashion.pl/galerie/moda/zokozola/
Fajna kompozycja. ;) [Jeżeli mogę tak to nazwać]. Bardzo podoba mi sie kapelusz. Jednak do mnie nie pasuje taki dodatek, jednak mogę u kogoś podziwiać nakrycia głowy. ;) A torebka też ładna – zwłaszcza, że pasuje do absolutnie wszystkiego. ;)
Pozdrawiam, Klaudyna.
jestes chyba jedyna blogerka,ktora nie wyskoczyla dzisiaj w pastelach, glownie mietowych rurkach! a to sie ceni!:)
Pozdrawiam serdecznie,m
http://allegro.pl/show_item.php?item=2201780977
Zgadzam się! Ja także cenię Cię za to, że nie poddajesz się wszystkim atakującym nas trendom.
Ostatnio doszłam do wniosku, że jesteś moją ulubioną polską blogerką :)
Zainspirowałaś nas do stworzenia podobnych postów z ciekawymi miejscami tylko że w Toruniu :)
rewelacyjne połączenie. cudny sweter i bardzo fajny kapelusz! świetnie wyglądasz :))
szkoda, że się tak niszczą, ale za to są prześliczne,a Twoje zdjęcia bardzo nastrojowe :)
butki <3 bardzo fajnie wyglądasz, jak zwykle nieprzesadzona stylizacja i ze smakiem :)
You look beautiful, I adore your sweater <3
http://cupcakesandtreacle.blogspot.com
zastanawiałam się nad tymi butami, wyglądały na porządne, szkoda:)
jak dostałaś się na dach? :)
pozdrawiam!
Aleksandra
psychologiamody.blogspot.com
Proszę napisz, czy to miejsce jest w Krakowie i czy można tam tak po prostu sobie na ten dach wejść?
:)
Asia, widzę że zainteresowanie krakowskimi dachami jest dosyć spore, mogłabyś zrobić o tym oddzielny post, albo dać obszerny komentarz? Byłam już w kilku miejscach i zawsze witała mnie kłódka… Nie udało mi się jeszcze wejść na dach, a na wiosnę i lato byłoby to genialną sprawą…
Emeraldeyes
właśnie problem w tym, że to nie jest dach krakowski! Wszystkie dachy, które w Krakowie odwiedziłam, są w budynkach zamieszkanych przez moich znajomych, którzy dysponowali kluczem na strych, albo mieszkali na poddaszu, tak że dało się wyjść przez okno. Jedyny w miarę dostępny dach, o którym mi wiadomo, chociaż podobno ostatnio pojawiła się kłódka, to ten w kamienicy na Dietla 44.
Byłam dzisiaj w tej kamienicy i niestety nie ma otwartego wejścia na dach… Samo miejsce dosyć nieprzyjemne, mnóstwo wymiocin i pozostałości po menelach… ale coś innego na pewno znajdę, dzięki za info i tak :)
Emeraldeyes
Widzę, Asiu, że taki z Ciebie kotek dachowiec jest, i dobrze, ze mnie też. :) Śliczny outfit, pozdrawiam.
Już, już miałam kupić te buty (tyle, że czarne) bo została ostatnia para, taniutkie, akurat w moim rozmiarze, a na dodatek śliczne ale po założeniu i przejściu kilku kroków stwierdziłam, że w dupie mam takie cierpienie i wolę moim stopom oszczędzić nieprzyjemności. A twoje jak się sprawują? :-)
są wygodne, tylko strasznie szybko się niszczą!
Super zdjęcia :) Muszę znaleźć taki dach gdzieś w pobliżu :)
Asiu, zgadzam się z opinią, że Twój blog należy do najlepszych w kraju. Choć styl który preferujesz nie jest w moim stylu to z przyjemnością oglądam Twoje zdjęcia i czytam wszystkie wpisy – jako jedna z NIELICZNYCH (wręcz JEDYNA) piszesz w sposób ciekawy, lekki i poprawny językowo!
Gratulacje i oby tak dalej ;)
Monika
Fajny zestaw!
Śliczne zdjęcia!
Mam do Ciebie pytanie: Wolisz włosy długie,czy krótkie,takie jakie miałaś 2 lata temu? Żałujesz ścięcia i czy teraz cieszysz się,że zapuściłaś?
Pięknie wyglądasz, świetna torebka:)
Ooo, znajome dachy : ) Jesteś jeszcze w Bielsku?