Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

Just because we use cheats doesn’t mean we’re not smart

Moja zeszłoroczna miłość do długich spódnic i sukienek była równie gwałtowna, co krótka. Szybko doszłam do wniosku że to mocno niepraktyczna długość, do tego źle się w niej czuję, po prostu nie jest „moja”. Ale kiedy kilka tygodni temu zobaczyłam plisowaną złotą spódnicę u Shini, stwierdziłam że jest doskonała i mimo wszystkich wyżej wymienionych minusów chciałabym ją mieć w swojej szafie. Oglądałam ją nawet w sklepie w Sztokholmie, ale w końcu jakoś się nie zdecydowałam. Jak się okazało, dobrze zrobiłam, bo po powrocie do domu zastałam czekającą na mnie paczkę-niespodziankę od American Apparel, zawierającą między innymi właśnie tę spódnicę! Na początek zestawiłam ją z bluzką-wycinanką ze Stylesofia, ale cały czas przychodzą mi do głowy nowe pomysły i warianty. Wybaczcie mi zdjęcia w domowych warunkach- atak przeziębienia nie sprzyja wychodzeniu na zewnątrz. Zresztą budzą we mnie sentyment, przywołując na myśl początki mojego bloga- nie mogę uwierzyć że za parę dni miną trzy lata!

 

 

 

 

Stylesofia blouse, American Apparel skirt, Wawa shoes

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

83 thoughts on “Just because we use cheats doesn’t mean we’re not smart”

  1. cudowna spódnica, ale w zestawieniu z szarą bluzą jak u shini wygląda olśniewająco! zazdroszczę takiej niespodzianki! pozdrawiam i trzymam kciuki za oskary fashion!! pozdrawiam! Paulina

  2. spódnica jest cudowna, ale moim zdaniem zupełmnie nie pasuje do bluzki i butów
    słodziutki kotek i gratuluję tak długiewgo stażu ;)

  3. czy zamawiając ubrania ze stylesofia płaci się coś oprócz standardowej opłaty 15$ za przesyłkę? mam na myśli cło np.??? btw gratuluję CIEBIE na głównej stronie sklepu, piękne zdjęcie;) Olka O.

  4. Ja z początków bloga zdjęć w domu u Ciebie nie pamiętam; pamiętam zoo, park, podwórko i te właśnie buty, które bardzo długo spędzały mi sen z powiek, aż musiałam znaleźć podobne :)

  5. Ojej, moja fascynacja długimi sukienkami i spódnicami trwa jak najbardziej, długosc 7/8 od jesieni dosyc mocno, wymarzyłam sobie plisowaną nawet zanim nastąpił taki BOOM z nimi na blogach.. ta złota to cudo nad cudami, poza taką marzę również o czerwonej.. póki co koralowa musi mi jednak wystarczyc:)

    zazdroszczę:)

  6. też zachwyciłam się spódnicą Shini, jest przepiękna! choć Twoja w niczym jej nie ustępuje.
    Plisy to teraz mój nr 1, niestety poszukiwania idą marnie :|

  7. to się nazywa niespodzianka ;) spódnica mnie nie przekonuje, ale może dlatego, że nie lubię maxi, złota i plis. i gratuluję 3 lat :)

    Konstancja

  8. spódnica pasuje do Ciebie bardzo aczkolwiek ja bym ją inaczej połączyła..to by było szaleństwo ale narzuciłabym jeszcze ramoneskę z ćwiekami i zdjęła kapelusz :)

  9. u Shini wyglada swietnie ale niestety w Twoim wypadku połaczenie wypadło bardzo słabo, widac niestety roznice myslenia przy zestawianiu, do Shinimistrzyni jeszcze Ci bardzo BARDZO daleko

    a swoja droga spodnica wcale nie bylaby tak nielaskawa dla ksztaltow gdyby nie zestawienie z ta neiszczesna bluzka, brrrr

  10. Do anonima 14:53….. Shini to mistrzyni o tak!!!! Ciekawa jestem która dziewczyna ubrałaby bluzę „od dresu” do plisowanej spódnicy i wyglądałaby w takiej kombinacji dobrze. Niestety „mistrzyni” Shini wygląda groteskowo. Bluzka podoba mi sie najbardziej, w połączeniu ze złotą, plisowaną spódnicą wygląda bardzo spójnie a nie ośmieszająco(jak u poprzednio wspomnianej) Czemu chwalicie zagraniczne blogerki, które wyglądają karykaturalnie(???)a rodzime sprowadzacie do parteru…??? Czy wyglądac modnie oznacza deformowanie swojego ciała i proporcji szerokimi bluzami i spódnicami dresowymi?
    Ach..wiele by tu pisac, pierwszy raz podnosze w ten sposób głos, do tej pory starałam sie ignorować głosy ograniczonych anonimów, i podziwiałam blogerki, które dalej robią swoje i na szczęscie nie przejmuja sie tymi głupotami.
    S.M.

  11. Spódnica jest piękna, mimo iż nie przepadam za długimi. Bluzka całkowicie mnie zachwyciła. Jest rewelacyjna. Nada uroku i kobiecej nuty każdemu zestawowi ;)

  12. O masz… jak ciotka klotka, stara panna i nieporadna, poczekaj jeszcze z 20,30 lat, wtedy będzie odpowiedni czas na takie ubrania. Jeszcze cię pogrubia. Ale bluzka i kapelusz bardzo ładne.

  13. jak zrobić takie ładne zdjęcie jak to pierwsze??
    żeby było tak doskonale białe tło, na tle okna jak mniewam :D ????? :)

  14. Asiu! Może bardziej rozreklamujesz głosowanie na Ciebie w konkursach na najlepszy blog modowy?

    http://www.fashionnow.pl/oskary-fashion/166,3,4540,nominowalismy-10-najlepiej-ubranych-blogerow.html

    http://sophisti.pl/warsaw_fashion_street/modne_kreacje/blog-fashion-image/

    Śledzę Twojego bloga i fb i widać, że jesteś skromną, nie lubiącą się chwalić osobą… Ale nie mogę patrzeć, jak przegrywasz z klonami manekinów z h&m/blogami będącymi jedną wielką reklamą.

    Pozdrawiam

    Dagna

  15. anonim do anonima

    wcale nie uwazam ze zestawienie u Shini wyglada groteskowo, w kazdym razie na pewno jest ciekawe.w przeciwienstwie do tego, mało pomysłowego i w dodatku nieatrakcyjnego. nie ma roznicy dla mnie czy blogerkajest polska czy zagraniczna (a Shini w koncu wychowala sie w polsce!), z tym, ze na polskich blogach niewiele ciekawego sie dzieje, zestawienia sa tendencyjne, nasladowcze, nic nowego nie wnosza. ja wole aby cos otarło się o groteske niz zeby wiało nudą, było strasznie wtórne a w dodatku mało atrakcyjne.
    Nie uwazam za specjalnie pozytywne deformowanie ciała ubraniami, neistety to własnie stało sie w przypadku stylizacji Asi, a nie Shini ! bo to u Asi ten zestaw pogrubia i zatraca ksztalty a nei u Shini

    nazwanie mnie 'ograniczonym blogerem’ jest raczej malo uzasadnione, zwlaszcza ze to wlasnie otwartosc umyslu i wyobraznie blogerow takich jak Shini cenei najbardziej.
    Nie rozumiem takiego oburzenia w stosunku do mojego poprzendiego komentarza, po prostu wyrazam swoją opinie, nie zabraniam przeciez robic ludziom tego co im sie podoba.zobaczylam ta sama spodnice w dwoch roznych wydaniach i to wlasnie oceniam

  16. Kolorystycznie zestawienie jest przepiękne !
    Może inne stylizacje bardziej eksponują Twoją sylwetkę, ale tutaj podoba mi się właśnie lekkość, zwiewność, delikatność.
    P.S. Upolowałam etniczny szal H&M z poprzedniego wpisu. Już go kocham
    P.S. II : Rudzielec bardzo przystojny, mam 4 koty, wiec wiem co mówię ( rudzielca też, tylko bez bieli ).

  17. No cóż ta spódnica jest obrzydliwa…. Nie wiem jak osoba z Twoim gustem mogła coś takiego założyć…. ble ble ble- zniekształca Cię całkowicie…. bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

  18. ty się kompletnie nie znasz na modzie, nawet nie potrafisz zgrabnie skopiować. z najładniejszej rzeczy potrafisz zrobic badziew

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.