Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

May the Force be with you

Wielkie swetry to coś co mogę kupować i kupować, i nigdy mi się nie znudzi. Ostatnio spodobały mi się nawet te całkiem długie, ale póki co raczej na innych niż na mnie. Jakiś czas temu odwiedziłam Oysho w poszukiwaniu piżamy, a wyszłam z brudnoróżowym swetro-szlafrokiem. Tak tak, metka mówi że to szlafrok, ale ja uwielbiam nosić go na co dzień, jako oversizowy kardigan. Cały czas słyszę że wyglądam w nim jak Yoda, więc został roboczo ochrzczony swetrem Jedi:)

Jutro wybieram się do Warszawy na pokaz jesiennej kolekcji Macieja Zienia- nie mogę się doczekać!


 

 

 

 

 



tunic- Zara, top- Bershka, sweater- Oysho, shoes- Zara, bag- H&M

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

94 thoughts on “May the Force be with you”

  1. Nie obraź się, ale widać, że to szlafrok, zanim przeczytałam tekst, jak zobaczyłam fotki to od razu tak pomyślałam :).


  2. Fudałeczka-> tak, trzeba mieć zaproszenie. Z tego co wiem zaproszone zostały wszystkie dziewczyny biorące udział w sesji Vivy Moda.

    Adchen-> chyba bliżej mi do Yody niż do Obi Wana:)

    Agatiszka-> z Mango

  3. kolor piękny, ale nieodparcie kojarzy mi się ze szlafrokiem, niestety. Nie fajnie. Za to tunika z zary calkowicie mnie ujeła. Jest naprawde cudowna. ma niesamowity splot na przodzie.

  4. Wiesz, co? Też mam szlafrok z oysho i zastanawiałam się, czy by go nie nosić jako sweter :D. Chyba dodałaś mi pewności siebie xD!

    Ola

  5. nawet jeśli to szlafrok to z tą tuniką butami i torbą bardzo dobrze się prezentuje. Tunika sama w sobie z tymi marszczeniami jest bardzo intrygująca. :)

  6. czekam kiedy szafiary zaadoptuja okulary-rowery (kolejne cudenko po nerdach) i powiedza ze to fajne

    skoro ze szlafroka zrobilas stroj dzienny, moze tez sprobuj manewru z okularami; chociaz zaprzeczyc nie mozna – calkiem dobrze z nim wygladasz

    wlosy tez swietne

  7. chyba gdzieś po drodze sie pogubiłas. nie widzę w tym storju nic interesujaego ani inspirujaego. zwykęł rzeczy które bedą pasowac do każdego i do wszytskiego. Zero inwencji twórczej, bez wymyslania.

  8. Naprawdę fajny pomysł – szlafrok jako sweter. I nawet nie wygląda na szlafrok… no może trochę;) ale gdybyś nie napisała do czego przeznaczony to bym się nie domyśliła. Podoba mi się połączenie kolorystyczne. Sama mam ostatnio bzika na punkcie – cielistego i pudrowego różu:) Tunika i buty zaczepiste.
    Aleksandra.

  9. I’m also into these bathrope look-a-like hoodies at the moment. I got a very similar one from Ann Demeulemeester in off-white color and I love love love it! Yours is great too! :)

  10. Na 3 zdjęciu wyglądasz jakbyś była w ciąży.
    Beznadziejnie to wygląda, już lepiej by Ci było bez tego szlafroka.

  11. Styledigger, podziwiam odwagę – ja bym chyba umarła, idąc nawet w najfajniejszym szlafroku po ulicy. Nie dlatego, że szlafrok nie może udawać swetra. Raczej dlatego, że nie byłabym w stanie zapomnieć, że… to jednak szlafrok. I że wszyscy pewnie to widzą i się nabijają.
    Szacun, twardzielko! :-)

  12. Napisałaś, że to szlafrok i teraz jakbym nie spojrzała, to widzę, że nie jest to sweter. Ciekawe, czy zauważyłabym to bez czytania notki… W każdym razie gratuluję odwagi i innowacyjności (to a propos jakiegoś anonima powyżej), bo jednak nie każdy pomyśli o wyjściu w szlafroku na ulicę. Pozdrawiam serdecznie.

  13. Świetny pomysł i nie widać , że to szlafrok : ) Dodatkowo piękny kolor. I wcale nie dziwię się się, że lubisz tego typu ubrania, bo bardzo Ci w nich dobrze ! :) Gratuluję ciekawych pomysłów na siebie.

    PS Wszystko ekstra, tylko popraw te , tym razem dość rażące, błędy w wersji angielskiej … ; p

    Pozdrawiam,
    A.

  14. gdybyś nie wspomniała, że to szlafrok, nigdy bym na to nie wpadła i żyła w nieświadomości. ludzka natura jest przewrotna, posiadając tą informację już nie podoba mi się tak bardzo:P ale kolor wciąż ma genialny.

  15. Eee….to zdecydowanie wygląda jak szlafrok…jak zobaczyłam ten post, to lekko mnie zdezorientował ten Twój „pomysł na siebie”…kolor jest super, ale to wszystko. Całość wygląda niedorzecznie i nie ma nic wspólnego z oryginalnością. Poza tym, czy aż tyle marszczeń i oversize’owych warstw nadaje się dla Twojej figury? No nie nadaje się. Bardzo dodają Ci objętości…
    Buty bardzo ładne, tunika również i bardzo miło nastraja mnie sceneria zdjęć.
    Pozdrawiam.

  16. totally loving it
    youve got a great blog, keep it up!
    if you’ve got a few seconds and like cute dresses, go to http://www.sway.com/acree and put in your email, it will make you a part of sway, who is launching their collection in the fall…and it sends me to vegas! i need a 1,000 girls to sign up before august, and it would mean the world to me, thanks!
    keep up your awesome inspiration, i’ve linked you on my blog roll!

    -cma
    COSMICaroline.blogspot.com

  17. Do kinomi: A co ma do rzeczy, czy podobne do Rykiel, czy nie? To w dalszym ciągu wygląda jak szlafrok i nim jest. Jeśli John Galliano wylansuje wiadro na głowę, to też będziecie w nich paradować? [z całym szacunkiem dla Galliano, bo ma mega wyobraźnię].
    I poza tym, szlafrok od Rykiel jest inny. Gdzie Ty widzisz podobieństwo? Takim tokiem myślenia zaraz ja dojdę do wniosku, że wyprzedzam trendy, bo ubrałam jeansy, a np. DIESEL przecież ma je w swojej kolekcji na 2010…Dajcie spokój…

  18. super sweter, tez bym kupila:) swietne zdjecia, i wogole moj ulubiony zestaw od baaaaardzo dawna, nie obraz sie, ale wszystkie ostatnie wydawaly mi sie bardzo… powazne, a la 30 letnia pani menager…. ten lzejszy i bardziej artystycznie- nieladowy!

  19. Hej ! jesteś zdecydowanie moja ulubiona szafarką ;) masz strasznie ciekawe i nowatorskie pomysł jak np. ten szlafrok – b. ciekawe rozwiązanie… zajebiście wygląda z ta marszczona bluzką+ torba worek, kolorystycznie tez jest ekstra !

  20. just beatiful pictures!!!all this light and colours…
    a really like the layers of your outfit. and your hair, the perfect cut and tone…
    and aren´t those heels the most comfortable in the world? i have the same shoes and they are my all time favourites.
    BR,
    Anu

  21. wszystko fajnie, masz niezłe pomysły, ciuchy itp., Powinnaś jednak zwrócić uwagę na to , że bardzo często rzeczy które prezentujesz nie pasują do Twojej figury.Dlatego chwilami wydajesz się w nich nieproporcjonalna (pulchna), a przecież jesteś szczuplutką i ładną dziewczyną;), chodzi mi głównie o nogi, które niekiedy eksponujesz wspaniale, kiedy indziej znowu wydają się grubawe i ociężałe.Sama mam bardzo podobną figure dlatego zwracam na to uwagę;).

  22. gdybyś kiedykolwiek chciała pozbyć się tej cudownej tuniki z Zary to jestem chętna :) z resztą jestem fanką praktycznie każdej Twojej stylizacji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.