Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

Drink up me hearties

Dzisiaj przedstawiam Wam z lekka makabryczny sweterek z gałką oczną- czuje się w nim skrzyżowanie kapitana Jacka Sparrowa z Keithem Richardsem, w wersji damskiej oczywiście. Styl obu panów uwielbiam, więc jak najbardziej mi to odpowiada. Sweter zabrałam koledze, który utrzymuje że jest on ręcznie robiony na drutach. Co prawda ciężko jest mi wyobrazić sobie czyjąś babcię dziergającą gałkę oczną, ale właściwie to chyba wolę nie dociekać. Do tego kolejne wintydżowe futro z kolekcji, moje ulubione szorty i workowata torba. Pozostawałoby mi już tylko życzyć Wam miłych snów, ale mam jeszcze małą prośbę. Bardzo podobają mi się płaskie słomkowe kapelusze, tzw. canotiery, ale nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedniego. Allegro odsyła mnie do hasła „Cartier” (też fajnie), sieciówki jak na razie zawodzą (znalazłam całkiem ładne w Topshopie, ale były dużo za duże), także jeżeli ktoś z Was mógłby mi w tej kwestii coś podpowiedzieć, byłabym bardzo wdzięczna.

 

 

 

 

 

sweater- hand made from Erofaux fur jacket, glasses- vintage, shorts- American Apparel, bag- vintage from Mulholland Drive, wedges- Queens Wardrobe

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

129 thoughts on “Drink up me hearties”

  1. wersja „na hiper odważny look” od jakiegoś czasu zagościła w głowie Styledigger :D i jak dla mnie jest ok… dziś moim zdaniem wymiata futerko, fajnie harmonizuje z Twoim odrastającym ciekawym fryzem :)
    pozdrawiam i zapraszam na moje początkowe wypociny na http://www.kikiwhite.blogspot.com

  2. Hehe, zapasowe oko zawsze się przydaje, zwłaszcza jak się ma podobno jedno mniejsze ;) Superowe futro i okulary! I piękne słońce mieliście. Nam się chowało, jak tylko ustawiałam się do zdjęcia – hmm… :/

  3. Bardzo ale to bardzo podobają mi się okulary oraz pończochy?getry?zakolanówki? Czy mogłabym się dowiedzieć gdzie je kupiłas, bo chce takie same????
    Co do reszty to mam mieszane uczucia – niby fajnie, wszystko gra ale jednak nie…Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam że to przez to oko!Gdyby go nie było, byłoby dużo lepiej. Samo w sobie jest naturalnie ok, ale to jest chyba sweter dla Ryfki, bo ona w takich świetnie wygląda. Ale sama kompozycja na plus, choć na futro mam nadzieje że jest już za gorąco.

    Kaśka

  4. sweterek sam w sobie jest taki se … :) ale w połończeniu z szortami i zakolanówkami wygląda naprawde bardzo fajnie. przecież w sweterkach robionych na drutach właśnie o to chodzi, żeby były trochę śmieszne i dziwne :)
    pozdrawiam

  5. Te gatki z AA są urocze, łudzę się, że dorwę takie na wiosnę w h&m ;) I mam bardzo podobne okulary, tylko jak na złość, nie za bardzo pasują mi do twarzy :(
    A co canotireów, to też się nie mogę nadziwić, że tak ciężko je dostać!

  6. Gołe nogi przy jakby nie patrząc 0 stopniach mimo słonca, to głupota. Zakolanówki nie pasują mi tutaj, moze gdyby były z wełny, grubsze… Świetne futerko i okulary nastomiast, fajnie współgrają z swetrem.


  7. Vinti-> ja bym właśnie powiedziała że raczej dość codzienny niż odważny.

    Anonimowy-> dziękuję, sprawdzę, chociaż ostatnio byłam i nie widziałam. Nie mam gołych nóg, mam rajstopy pod zakolanówkami.

    Ryfka-> i jedną stopę krótszą!

    Kathara-> chyba w Kappahlu.

    Venila Kostis-> dzięki! Idę sprawdzać:)

    Anonimowy-> ale ja nie mam gołych nóg, mam rajstopy.

  8. żadna nowość, naprawdę

    świetnie kopiujesz styl najpopularniejszych bloggerek

    niestety one mają więlej klasy

  9. jeśli ma się taka wiosnę w miescie to można sobie pozwolić na taki look, który jest świetnie połączonyy.
    na zdjeciu z palcem masz tą lekkość romantyzmu niczym z H&M magazine ! :)

  10. Kochana!:) po pierwsze gratuluję kolejnej publikacji , z Toba w roli głównej ( przypadkiem napotkałam się na dość pokaźny artykuł w marcowym „Świecie Kobiety” czy czymś podobnym.. )po drugie tego typu kapelusze, a nawet ciekawsze modele od prezentowanego przez Ciebie ( wybacz :) ) znalazły się w kolekcji Zara Man. polecam zajrzeć na dział męski w BB, albo Kato. zresztą już kiedys widziałam Cię w swetrzysku z Zary Man więc te kilmaty nie są Ci obce. Pozdrawiam!

  11. bardziej popularna nazwa tego typu kapelusza (przynajmniej w uk) jest Boater hat. jest ich calkiem sporo na angielskim ebayu…

    baska

  12. brudne buty kogoś odrażają -a jakie mają być, w końcu chodzi w nich na zewnątrz, no nie.
    A oko w ogóle oka nie przypomina, tzn przypomina ale dopiero jak przeczytałam:) tak bym nie zauważyła

  13. „makabryczny sweterek z gałką oczną- czuje się w nim skrzyżowanie kapitana Jacka Sparrowa z Keithem Richardsem, w wersji damskiej oczywiście”

    HAHAHAHAHAHHA czegoś bardziej głupiego już dawno nie slyszalem.
    W tym „sweterku” nie ma nic ani z Jack’a Sparrowa ani z Keith’a Richardsa , chyba ze masz na mysli innego Jack’a niz z filmu i innego Keith’a niz z Rolling Stones. To ze opiszesz tak ten sweterek niestety nie doda mu stylu, jest kiepski, a porównanie bezsensowne. Masz chyba lekkie zaburzenie wzroku lub zwichrowaną wyobraźnię.

    Pozdrawiam!

    Karl Lagerbaum (THE REAL STYLIST)

  14. Szalenie podoba mi się Twój kolor włosów :) to Twoje naturalne? Czy może jakaś farba, jeśli tak to zdradz prosze jaka :)

  15. Taki kapelusz dostaniesz w Zarze w Galerii Krakowskiej. O ile dobrze pamiętam, jeszcze przedwczoraj widziałam je w okolicach przymierzalni :)

  16. jezuu digger – masakra, fajnie ze latasz po miescie w krotkich gatkach kiedy jest zeroi pizga jak na dworcu w kieleckim xD nie styl i klasa a,e glupota

    kolejna sprawa – nie rozumiem zwiazku z jackiem i okiem – ale jak kto woli, spoko wazne ze ty go widzisz

    generalnie ladna z ciebie dziewczyna, ale koczek a la kocia kupa nie jest jakos specjalnie uroczy

    brudne buty – tam gdzie wyzej jakis kiwczek czy cos zauwazyl ze buty do chodzenia to i brudne – spoko i ok, tylko jak sie widzi czlowieka w brudnych butach to sie mysli – no coz ma on brudne buty bo chodzil po blocie i za fajne to nie jest – sorry szafiary tez to dotyczy

    olga

  17. oklulary i futerko- są świeetne;) a co do swetra-hmm…no cóż, nie za bardzo podoba mi się takie oko, ale rozśmieszyła mnie wizja starszej pani dziergającej cos takiego;D- to musi być baaardzo oryginalna starsza pani;)

  18. Powiedz proszęgdzie udało Ci si kupić w Krakowie futro. Ja w sh znajduję same w jakichś dzikich cenach (idących w setki złotych). Pozdrawiam :)

  19. w sumie rozumiem, że stroje są dla ludzi, ale moim zdaniem takie zakolanówki pasują tylko do szczupłych nóg…

  20. zestaw w sumie mi się podoba (szorty mmm… trochę lata w marcu;), szczególnie futro! sweter juz niekoniecznie ;P fakt, jest makabryczny^^

    Panna Flo

  21. ślicznie wyglądasz! Nie chodzi mi tylko o ciuchy w ogóle ładną buzię masz (:

    Moge sie spytac skąd i jaki numerek masz lakier mietowy (mialas go w notce z koronkową bluza z TopShop’u)

  22. julie – a idz do sklepu i poszukaj – musisz miec koniecznie taki sam? jestescie straszne laski naprawde

    makabryczne jest wasze podejscie do mody a nie ten sweterk

  23. sweterek jest przefajny, podoba mi sie motyw z zakolanowkami i krotkimi spodenkami, bardzo sexy:) wredne anonimy niech moze znajda sobie jakies zajecie


  24. pix, Olga-> przykro mi że Was odrzuca, miewam czasem ubrudzone buty i wcale się z tym źle nie czuję:)

    Anonimowy od „Świata Kobiety”-> bardzo dziękuję:)

    Karl Lagerbaum-> nie wiem co mogę powiedzieć, takie jest moje odczucie, moje skojarzenie i dlatego o tym napisałam. A jeżeli już mowa o głupotach to real stylist też niezłe.

    Julie-> lakier Safari, taki z zakrętką w zebrę, numeru brak, ale łatwo znajdziesz bo mają tylko jeden taki odcień.

    Anonimowy-> futra nie kupiłam w Krakowie tylko w Bielsku, w jakimś małym second handzie, za zawrotną sumę 24 zł.

    Ciuchomanka-> będę o tym pamiętać:)

    Jajestem-> szukaj pod „clubmaster”

    A dzięki informacji Ciuchowym okiem udało mi się dzisiaj kupić kapelusz w Oysho, dziękuję wszystkim za rady!

  25. Pamiętam, że przymierzałam bardzo fajny słomkowy kapelusz h&m w łódzkiej manufakturze, ale nie potrafię powiedziec czy był tak „płaski” jak ten na zdjęciu.

  26. świetne szorty :) chyba lepiej byłoby założyć zwykłe czarne, kryjące rajstopy, bo twoje nogi wyglądają w tym zestawie na baaardzo masywne. może to wina zakolanówek.

    an.

  27. super super a jeszcze lepiej bez futra
    możesz być pewna że kapelusz niedługo się pojawi w h&m na divided;)

  28. Przepraszam Styledigger, że to mówię ale moim zdaniem to jest tragedia…
    Ten sweter jest po prostu okropny.
    A najgorsze są te pończochy!Bez obrazy, ale moim zdaniem wyglądają dziwkarsko…I nie wydaje mi się żeby pasowały do Twojej figury, sama mam podobną i nigdy bym nie wyszła tak ubrana.
    I ta fryzurka. Wcześniej miałaś takie ładne loczki, potem zrobiłaś tą dziwaczną fryzurę a teraz ten koczek(?)…
    Ale za to buty fajne i szorty, a futro udało Ci się po super cenie kupić!

  29. a ja tam myśle, że fajnie, że tak z dystansem i dowcipnie. bo przecież to nie jest na poważnie.

    a z doświadczenia wiem, że jak się całe życie nosi loki to można czasem wolec kupe nosic. sama obcielam ostatnio loki do ramion na zupełnie krótkie. i sie wyprostowaly o dziwo.

  30. masakra jacy niektorzy sa zacofani piszac,ze ten zestaw jest dziwkarski itp niestety to jest polska mentalnosc wyrozniasz sie na plus i juz obrzucaja Cie blotem bo masz byc taka jak wszystkie dziewczyny i kupowac ubrania tylko w sieciowkach ktore jak kiedys napisalas sa jak ubraniowe fast foody:D
    mnie sie podoba sama noosze czasami takie zakolanowki do spodniczek:)
    i kwestia brudnych butow dziwnie zeby o tej porze roku nie byly cale z blota jesli czlowiek nawet przeskakujac kaluze i omijajac wredne blocisko jakims cudem przychodzi do domu i ma buty brudniutkie moze powinnas zaczac nosic ze soba szmatke na wypicowanie ich przed zrobiewnie zdjec aby dogodzic niektorym:D
    no super jestes i tak trzymac!!!!

  31. i love this sweater .. you did a great look with the knee highs .. they look like boots almost .. and i love the furry coat .. this look is excellent

  32. Droga Styledigger, identyczne kapelusze jak na podanym przez Ciebie zdjęciu widziałam w Oysho i Zarze jeszcze dziś w Galerii Krakowskiej. Również bardzo mi się podobają i mierzyłam je, ale niestety mam chyba do nich za małą głowę.

  33. Do tych anonimów piszących o „baaardzo” masywnych nogach – dobrze jest się 3 razy dobrze zastanowić zanim zacznie się wygłaszać takie opinie. Jak można szczupłej, zgrabnej dziewczynie o drobnej budowie ciała wmawiać, że ma masywne nogi? I czy zdajecie sobie sprawę z tego, do czego takie uwagi czasem prowadzą?
    Bez pozdrowień,
    Asia

  34. haha mam misję dla babci chyba ;p

    a kapelusze mi się tez podobały dopóki ich nie przymierzyłam, wyglądałam jak prawdziwy debil.
    a widziałam w brytyjskim lumpeksie, pełno ich było!

  35. Po pierwsze: dla mnie to nie jest gałka oczna, gdybyś o tym nie napisała, sama bym na to nie wpadła. Już nawet kształt rzekomej tęczówki jest dośc dziwny. Mnie to przypomina co innego.
    Po drugie: odczepcie się od koczka, nie rozumiem, jak może was ta urocza fryzurka odrzucac :) W połączeniu z okularami (np. drugie zdjęcie) wygląda bardzo stylowo.
    Po trzecie: wasze komentarze o nogach są tak śmieszne, że aż miło sobie powyobrażac jakimi zazdrosnymi stworzeniami jest większośc z was :) Jeśli już krytykujecie, to chociaż konstruktywnie.
    Podkolanówki mogą się nie podobac, ale i tak widac, że Styledigger ma ładną, proporcjonalną budowę ciała. Przez to, że szafiarki przyzwyczaiły was do kościstych kształtów, wymagacie takich samych od każdej bloggerki?

  36. :D czy pisanie negatywnych komentarzy musi świadczyć o zazdrości? to raczej próba zwrócenia uwagi na coś więc dajcie spokój :D

  37. mi przypadło do gustu ostatnie zdjęcie. Ta stylizacja bez futerka mi się najbardziej podoba. Futerko samo w sobie bardzo ładne, ale nie do tej stylizacji. A kapelusza niestety nigdzie nie widziałam.

  38. wyglądasz genialnie :) jednak sama bym się tak nie ubrała ale na Tobie mi się podoba choć i tak nic nie przebije postu GOLDEN HEART’S :)

  39. Chyba trochę się pospieszyłam pisząc, że Twoja figura nie pasuje do takich ubrań. Kiedy obejrzałam te zdjęcia jeszcze raz to muszę przyznać, że masz bardzo zgrabne nogi, jak określił je mój chłopak, „takie zdrowe” ;)

  40. nie zimno Ci?
    co prawda mieszkam w Tarnowie, niby najcieplejsze miasto w Polsce, ale bilsko przeciez do Krakowa :D eh nie moge odzywczaic sie od zimy!

  41. Te zakolanki optycznie skrajacą nogi. Lepiej wyglądasz w skórzanych spodniach. Super strasznie ci ich zazdroszczę. Daj znać gdzie takie można jeszcze kupić

  42. Fantastyczny zestaw :)) Oko rządzi!

    Słabo mi się robi, jak czytam te komentarze, podziwiam że jeszcze ich nie zablokowałaś bo czytanie takich efektów ludzkich frustracji, kompleksów, zawiści, chęci wywyższania się – jest męczące nawet jak nie dotyczą mnie osobiście. Skąd taka potrzeba krytykowania? Przykre to i żałosne… Ludzie, więcej luzu :)

  43. czlowieku wyzej wiecej luzu – jesli pisze ze laska ma dziwkarskie zakolanowki czy obciachowy sweter to wcale nie znaczy ze jestem sfrustrowana zawistna i zazdrosna – ogarnij sie troche, bo tez jestes przykra o zalosna

    nie znaczy to tez wcale nie nie mam gustu i mam kompleksy – po prostu ja bym sie tak nie ubrala bo uwazam to za dziwkarskie i obciachowe, aska moze w tym chodzic jak sie jej podoba i lubi

    nikt nie krtykuje jej, tylko sposob w jaki sie ubiera, jak sie ubiera fajnie to ludzie chwala – tez nie chwala ją tylko sposob w jaki sie ubrala

    mysle ze na krytykowanie stroju moze sobie pozwolic kazdy, na krytykowanie osoby juz nie kazdy – ale poki co nic takiego tu nie widze, wiec darujcie hasla o zazdrosci

    wiec wiecej luzu takie anonimy jak wyzej

    tez anonim – olka

  44. chciałam napisać tylko, że canotier to popularniej boater, ale wciągnęły mnie komentarze… rozbawiło mnie porównanie fryzury do kociej kupy… nie znam się na kocich ekskrementach, ale z fryzurą faktycznie jest coś nie tak… świetne połączenie zakolanówek, szortów i swetra (eh, chciałabym mieć tak uzdolnioną babcię albo chociaż kolegów, którym można takie cuda podprowadzać…).
    zaskoczyła mnie ilość negatywnych komentarzy, ale fajnie, że ich nie usuwasz. zwłaszcza ten o kopiowaniu najpopularniejszych blogerek… ja, naiwna, zawsze myślałam, że po prostu jesteś jedną z najpopularniejszych blogerek. a tu się okazuje, że się podszywasz!

  45. Ja też mam zawsze niezły ubaw z tych komentarzy.. Asiu, cieszę się, ze ich nie usuwasz- przynajmniej masz więcej klasy niż ludzie, którzy je piszą :)
    A kapelusz kupiłaś, mówisz… I dobry jest? Chyba masz ten sam problem co ja, czyli mały obwód głowy (chyba tylko raz udało mi się kupić dobry na mnie kapelusz). Zawsze można spróbować sposobu Ryfki z obszywaniem go od środka.
    Nie mogę się doczekać,kiedy się w nim pokażesz. Robiłam wiele podejść do takich kapeluszy i zawsze się w nich zastanawiałam, czy to możliwe, by wyglądać w n ich dobrze.

  46. O mamo, przecież to nie chodzi o to czy komentować czy nie, ale żeby robić to z klasą… Pisanie o dziwkarskich zakolanówkach czy fryzurze jak kupa? Halo?!? To JEST nieuprzejme, obraźliwe, żenujące i zupełnie niepotrzebne. No i – darujcie – co to kogo obchodzi, co ty Olu (i wielu innych powyżej) ubrałabyś a czego nie – to blog Asi i to właśnie jej zestawy nas, czytających bloga, interesują.

    Właśnie to mnie irytuje – ile jeszcze osób musi koniecznie nam donieść, co by zmieniło w danym ubraniu, czego by nigdy-w-życiu-i-za-żadne-skarby-nie-założyło, a co uważają za koszmarne-okropne-paskudne-w-ich-jedynie-słusznej-wizji-właściwego-stylu itd itp. Jak się chcecie pochwalić swoją inwencją twórczą – zakładajcie własne blogi, a nie kręćcie nosami na kogoś kto zadaje sobie trud pisania i robienia zdjęć. I naprawdę odrobina kultury osobistej nie zaszkodzi. Czy na co dzień też zaczepiasz ludzi na ulicy czy w pracy i mówisz że są obciachowo ubrani? Nie sądzę żebyś w warunkach braku anonimowości pozwalała sobie na taką złośliwość – ewidentnie coś sobie tymi komentarzami próbujesz załatwić.

    Przepraszam za dyskusję nie na temat, ale przy przeglądaniu polskich blogów modowych czasem po prostu nie mogę wytrzymać, w żadnym innym kraju nie spotykam się z takim zalewem negatywnych opinii jak u nas, ciekawe z czego to wynika?

    Pozdrawiam autorkę bloga, podziwiam cierpliwość ;)

    anonim od luzu :)

  47. anonimie od luzu – „Czy na co dzień też zaczepiasz ludzi na ulicy czy w pracy i mówisz że są obciachowo ubrani?” – zapewniam cie ze tak ;) nie mam z tym specjalnych jakis problemow, moze nie na ulicy, ale w pracy tak – no taka praca i juz :)

    chyba nic wiecej z tamtego komentarza nie skumalas, wiec nie bede ponownie rozwijac

    poza tym dziwia mnie komentarze ze kogos smiesza krytyczne wpisy – dziwne poczucie humoru raczej
    olka

  48. hi dear. dobryy̆ denʹ
    hope youre doing great! its been too long since i last visited you!
    great look here- but it looks a bit chilly-probably just because it would be here in sweden..or was it?
    xx ediot

  49. Joasiu, jakiś czas temu, kiedy kupowałaś buty z Queens Wardrobe – jeżeli mnie pamięć nie myli, to chyba nawet te, które znajdują się na powyższych zdjęciach – w jednym z wpisów prezentujących nowy nabytek, podałaś link do strony osoby, która pomogła Tobie w zakupie obuwia (chodziło bodajże o problemy z tłumaczeniem). Szukałam u Ciebie w archiwum tego wpisu, ale niestety nie mogłam go znaleźć, a może go przeoczyłam? W każdym razie, czy pamiętasz może link do strony tej dziewczyny, która Tobie wtedy pomogła? Miała fajnego bloga, ale gdzieś mi adres do niego po drodze zaginął…

    Pozdrawiam,
    Izka


  50. Alishia-> jestem pod wrażeniem, i mówi zupełnie poważnie.

    Izka-> chyba pomieszały Ci się dwa posty z dwóch różnych blogów:) Ja butów od Queen’s Wardrobe nie kupiłam, tylko dostałam, poza tym strona jest po angielsku, więc tłumaczenie nie było mi potrzebne. Za to Alice kiedyś że pomogła jej w jakimś zakupie Shini z bloga Park and Cube (www.parkandcube.com), może o to Ci chodziło? Pozdrawiam:)

  51. hehe nie wiem czy wiesz, ale masz cebulę na głowie:D
    szorty i sweter to totalna rewelacja, i choć połączenie czarnych zakolanówek z jeansami i tego swetra z futrem drażni mnie jak swędzenie złamanej ręki pod gipsem to wyglądasz bardzo ładnie.
    pozdr.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.