Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

Twist&shout

Kiedy wróciłam w zeszły weekend do domu, czekała na mnie bardzo miła niespodzianka- paczka od organizatorów akcji Różowa Wstążeczka. Zawierała między innymi bon prezentowy Orsaya, który wymieniłam na ramoneskę z kożuszkiem i sweterek, który pewnie też niedługo się pojawi. Welurowa spódnica, ręcznie szyta z koła, genialnie się układa i jest świetną bazą dla nieskończonej ilości zestawów. Do tego miszmasz wzorów na dodatkach (w którym zakochałam się u Marca Jacobsa)- rajstopy w kropki, torebka w kratkę i bluzka w paski. Kolejną idea z najnowszego pokazu Marc by Marc Jacobs, która mnie zachwyciła, są najzwyklejsze szare dresowe spodnie ze ściagaczami, noszone w codziennych zestawach– intensywnie szukam idealnej pary. A skoro już mowa o Mish Mashu, to jutro o 20 zaczyna się tam kolejna edycja OMG it’s Yard Sale. Nawet moja skręcona kostka nie powstrzyma mnie przed pójściem:

 

 

 


jacket- Orsay, t-shirt, skirt- sh, shoes- Kurt Geigertights- gift from Restyle

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

105 thoughts on “Twist&shout”

  1. Chyba dzięki czerni wszystko wydaje mi się jednak fajnie stonowane, mimo mixu wzorów. Świetnie wyglądasz w tak ściętych włosach.
    Bardzo lubię górny rynek i okolice :)

  2. Cały zestaw bardzo ciekawy, podoba mi się :)
    W ogóle co oglądam Twoje zestawy, to mam wrażenie, że chyba to jakaś telepatia. Właśnie mam na oku tego typu kurtkę z kożuszkiem (tylko z mocniejszym, grubszym kożuchem) ;) Świetne są :)

  3. Bardzo podoba mi się ten zestaw. Welurowa spódnica i rajstopki w kropki świetnie współgrają. Natomiast ramoneska z kożuszkiem jest swego rodzaju przełamaniem słodkości całego zestawu.
    Jesteś , że tak to dziwnie ujmę, sosem słodko- kwaśnym – łącząc intrygującą fryzurę, ciekawe połączenia strojów i Twój smak otrzymuje się egzotyczną mieszankę wybuchową.

    http://megwearsviolet.blogspot.com/

    pozdrawiam
    meg

  4. nosisz takie killery (te na zdj. albo długie czarne kozaki) że chyba skręconą kostkę wpisujesz w ryzyko „zawodowe” ? ;P look jak zwykle oszałamiający!pozdrawiam

  5. Aśka normalnie jesteś dla mnie mistrzynią polskich bloggerek ;-)))) zawsze zaskakujesz ;-))) świetna ramoneska!!! A co do spódnicy mam podobną sukienkę, ale się chyba w niej nie czuję a Twoją wygląda świetnie ;-)!

  6. jakos mi ta ramoneska nie podchodzi. wyglada jak skorka taksowkarza-cinkciarza. ma taki troche bazarowy sznyt. moze jest po prostu za duza na ciebie i przez to malo kobieca. reszta jest rewelacyjna, zadziorna i bardzo „twoja”. pozdrawiam z warszawy. janka

  7. Podoba mi się ten zestaw. Zwłaszcza rajstopy. Ostatnio uważam, że kiedy wszystko do siebie pasuje, to znaczy, że… nie pasuje. A co do mody na casualowe zestawianie spodni dresowych i wogóle sportowych ubrań, to powinno się dziękowac temu, kto pierwszy wpadł na ten pomysł. Nie dośc, że superwygoda, to jeszcze wystarczy mała modyfikacja i można iśc do ludzi prawie „po domowemu”
    Pozdrawiam
    Tita

  8. ostatnia fotka jest fantastyczna! :)
    swietna kurtka, na pewno ciepla
    akurat to zestawienie jej z tą spodnicą wydaje mi sie troszke ciezke
    rajstopy.. fajowe, a jeszcze lepiej, ze wczoraj zaopatrzylam sie w podobne :D
    pzdr!

  9. od tygodnia wybieram się, żeby kupić tę kurtkę- uprzedziłaś mnie:-(
    takie podobne spodnie dresowe widziałam w Benettonie i w Stefanelu:-) bardzo jestem ciekawa, jakbys je zestawiła…


  10. Lilu-> wybieram się wkrótce do fryzjera trochę ją poprawić

    Oliwka-> to się nazywa poświęcenie:)

    Anonimowy-> skręciłam ją właśnie w tych kozakach, potknęłam się na parkiecie:)

    Podszewka-> dziękuję bardzo!

    Janka-> jest w niej coś z lat 90 w cinkciarski wydaniu, mój instruktor prawa jazdy nosił podobną:) Ale zdecydowanie mi się to podoba.

    Anonimowy-> tak, ale zdjęcia robię raz na jakiś czas, a ubieram się codziennie

    Anonimowy-> na początku 250zł, później 150, a kiedy ja ją „kupowałam” już tylko 80:)

    Anonimowy-> mama?

    Tita-> też miewam ostatnio takie odczucia co do pasowania i niepasowania. A dresik w wersji „do ludzi” to genialna myśl, jedyny mankament to to, że najbardziej podobają misię z butami na wielkich platformach przez co trochę tracą na wygodzie:)

  11. Miks wzorów i faktur fantastyczny! Tylko nie wiem, czy nie zmniejszyłabym kurtki o jeden rozmiar – chyba że mam takie wrażenie przez to ostatnie ujęcie :)
    No i bardzo podoba mi się tło – kamienice, mgła, a ten szyld „PRL” to już wisienka na torcie :)

  12. I jak tu nie wierzyć w szafiarską telepatię? Wracam do domu z nowiutkimi szarymi dresowymi spodniami, zaglądam na Twojego bloga i co czytam? Wprawdzie moje są inspirowane kolekcją A.Wanga i zwężane na dole, ale tak czy inaczej dresiarstwo się szerzy ;-). Co do „jacobsowych”, widziałam prześliczne w, o dziwo, New Yorkerze.
    Pozdrawiam!

  13. nie podoba mi sie kurtka bo wyglada na za duza, no i fakt ze pochodzi z orsaya … no widac (mam awersje do tego sklepu). za to bardzo bardzo propsuje Cie za całoksztalt, a ostatnio szczególnie za włosy :)

  14. sam dół bardzo mi się podoba, szpilki są bardzo kobiece i mają ładny kolor, ale góra niebardzo mi się podoba, może dlatego że wygląda jakby była lekko przydużawa ? pozdrawiam


  15. Ryfka-> to najmniejszy rozmiar

    Harel-> pokaż, pokaż!

    Patrycja-> o co chodzi ze słowem „propsuje”? Na początku myślałam nawet że to jakaś literówka;) ale widziałam go gdzieś jeszcze i zastanawiam się co ono oznacza.

    LumpexoHoliczka-> dziękuję, robiła je moja mama i na pewno się ucieszy jak to przeczyta:)

    Basia-> dziękuję bardzo za słowa uznania, zdecydowałam się jednak nie publikować u siebie na blogu Twojej krytyki innej bloggerki, mimo że dokładnie odwrotna sytuacja miała kiedyś miejsce:)

  16. Mnie 'dresowe’ spodnie skusiły już jakiś czas temu i odkąd zakupiłam swoją parę, mam ochotę nosić je i tylko je. Zgadzam się jadnak, że trzeba znaleźć odpowiadni model – ja szukałam czegoś, co byłoby zrobione ze szlachetnego materiału i miało w sobie coś, jakiś detal sprawiający, że tylko niewprawne oko widziałoby w nich dresy. Ma rację fashion_player – najfajniejsze są w Stefanelu i w Benettonie, także te sklepy warto odwiedzić. Zara też miała ponoć fajny model, ale nie dane mi było na niego trafić. Jak już znjadziesz takie dla siebie – zaprezentuj (się w nich :) koniecznie.

    A HAREL niech też pokaze!!!!

  17. Wspaniała kurtka, nie wiem dlaczego, ale widząc ją od razu nasuwa mi się „szafa taty” ;). Co do tych spodni, to polecam kupic jakąś tanią parę w supermakecie i wszyc w nogawce gumki ) Siostra tak zrobiła ze swoimi(długimi) i jest zadowolona ;)

  18. Bardzo mi się podoba! Muszę przyznać, że ostatnio polskie blogi szafiarskie neico mnie rozczarowują. Mam wrażenie, że wiele dziewczyn inspiruje się wystawami sklepowych sieciówek, gazetami pełnymi reklam i innymi blogami na zasadzie xerokopii. U Ciebie za to widać PRAWDZIWĄ INSPIRACJĘ wielkimi projektantami, do tego trochę własnej inwencji, trochę swojego stylu, trochę aktualnych trendów ulicy, kokieterii i nonszalancji. Całość wychodzi inaczej niż wszędzie, wychodzi doskonale. Pozdrawiam :)

    M.

  19. ten zestaw to jakaś pomyłka, jakbym zobaczyła Cię taka na ulicy, pomusłalabym ze cuekłas z wariatkowa. co do ramoneski, to jest jakaś dziwna, nie wiem jak to nazwać, odrzuca mnie. a z jakiej to okazji dostajesz jakies bony zakupowe? czyżby w celu promocji mniej lubianych sklepów przez szafiarki?

  20. Na tych zdjęciach fryzura bardzo mi się podoba :) Kurtka bardzo fajna, ale nie do tej spódnicy, a o tych butach marzę! :)


  21. Anonimowy-> dzięki:)

    Heike Kitsch-> na pewno tak zrobię!

    Anonimowy-> to może być idealne rozwiązanie, dziękuję za podrzucenie pomysłu

    M.-> dziękuję bardzo!

    Anonimowy-> nie, nie w tym celu.

    Pablobb-> heh, dzięki:)

  22. Mój ulubiony Twój zestaw od baardzo dawna. Wszystko niby z innej bajki, ale tworzą całośc. Jest nonszalancko i niewymuszenie, musiałaś świetnie się w tym czuc.

  23. to jest ciekawe jak szafiarki kreuja swoja wlasna mode, w sensie ze to jest taki mikro swiat mody ogolnej, w ktorym tez sa jakies trendy obowiazujace i takie tam. patrz rajstopy w kropki.ogolnie super, chociaz nie lubie 'wygolonych’ fryzur. a buty – szał

  24. calkiem niemodowe pytanie mam,ale moze tu znajde pomoc:) z zazenowania zrobilam sie czerwona az,ale licze na szafiarska zyczliwosc. mianowicie chodzi mi o informacje dotyczace tego jak ukryc link pod inna nazwa?tak jak np. w tekscie u gory strony pojawia sie w miejscu „Marca Jacobsa”. wyprzedzajac slowa krytyki i nagany napisze,iz googlowalam w poszukiwaniu informacji interesujacych mnie,ale na wiekszosci stron jest mowa o BBC code (ktory tez wygooglowalam:)) zastosowalam sie do wskazowek zawartych na przeroznych forach,ale nadal nie uzyskalam oczekiwanego efektu. moze tu znajde pomoc.z gory dziekuje.

  25. czy te buty nadają się do chodzenia po kocich łbach?

    pytam, bo jeśli dajesz w nich radę to jestem pod wrażeniem!

    ja zawsze mam ten problem z nawet najmniejszym, ale zbyt cienkim obcasem, że wchodzi mi między kamyki ;)
    I efekt jest odwrotny do zamierzonego, tak przy okazji.

  26. 女性の抜け毛は最近のトラブルとしてよく言われています。
    特に女性は女性ホルモンとの関係も深く、状態も男性とは違います。
    「びまん性円形脱毛症」と言われる病状も、女の人によく見られます。
    40歳代、50歳代の女の薄毛のケースでは、多くの場合、ミノキシジルと言われる発毛を促進する薬を真ん中として、その人の必要に応じた各種のビタミン、ミネラル、などをミックスした補助食品などを合わせて使っていく療法が有効です。
    昨今、女の人でも、ひたいや頭皮のてっぺんから髪の毛が少なくなる人が増加中です。
    女性用 育毛 シャンプーも選択を間違えると時間の無駄です。
    女の人は剥げないといったイメージが強力と考えますが、髪が薄いから傷ついている方は多くいます
    自分勝手な対処方法は逆に成果を遅らせる可能性があります。
    正確な対策方法を行いましょう。
    年齢と共に髪の毛も若さを失います。
    普通に、ストレスによる円形脱毛症は、女の人のほうが発症しやすいようです。

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.