Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

Red and the city

Do tej pory kolor czerwony gościł w mojej szafie głównie na podszewkach i piżamach, ostatnio jednak przeżywam moment fascynacji jego pomidorowym odcieniem. Podoba mi się zwłaszcza w połączeniu z cielistym beżem lub po prostu noszony na bladą, nieopaloną skórę. Postanowiłam nie bawić się we wprowadzanie go do swojej garderoby ostrożnie, stopniowo, przez dodatki czy topy, tylko uderzyć od razu z grubej rury i kupić czerwoną sukienkę. Zdjęcia odrobinę przekłamały jej barwę, w rzeczywistości czerwień jest nieco mniej intensywna. Podoba mi się jak drapowania materiału podkreślają linię bioder (zaokrąglone biodra to moja mała obsesja jeżeli chodzi o kobiecą sylwetkę), jednak dla równowagi pomiędzy górą a dołem stroju założyłam śliniaczkowy naszyjnik. Pluszowe panterkowe futerko to zdobycz sprzed dwóch lat, budząca wśród moich znajomych zdecydowanie skrajne emocje (przynajmniej na początku, teraz wszyscy już się przyzwyczaili).PS. Zwróćcie uwagę na królową drugiego planu na ostatnim zdjęciu:)

 

 

 


dress, necklace- Atmosphere, shoes, bag- Zara, jacket- Tall Weijl, photos by Mum

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

117 thoughts on “Red and the city”

  1. Na takie posty warto czekac! Cudowna sukienka, a narzutka to moj must have na jesien! Marzy mi sie wlasciwie dlugi trencz o takim wzorze i fakturze:) Naszyjnik sprawia wrazenie ciezkiego, metalowego ustrojstwa- widzialabym go w mojej szafie :)
    Pozdrawiam :)

  2. Futerko zabrałabym Ci bez wahania. Sukienka ma fajny krój i podoba mi się jej kolor. Nie wiem czy odważyłabym się na połączenie tej sukienki z tym futerkiem,to Ty wyglądasz po prostu w tym rewelacyjnie!

  3. wreszcie cos wspanialego!
    dech zapiera.. jest kapitalnie, sukienka piekna, to futerko idealnie tu sie komponuje
    duze woooow
    zdjecie w futerku rządzi! jak z modowego magazynu
    pzdr!

  4. Naaaaaaaajsss.
    Cudownie wyglądasz, naprawdę. Jak przeczytalam tekst to pomyslalam 'Łojezu, przeładowane i jeszcze futerko i naszyjnik, niee’
    i wtedy zobaczylam zdjęcia.
    Powtórze jeszcze raz: cudownie!
    (+super ten naszyjnik)

  5. i bardzo dobrze, że uderzyłaś z grubej rury! sukienka sama w sobie jest świetna, a Ty wyglądasz w niej zajebiście! :)

    asica

  6. Zestaw super. Kolor kiecki totalny odlot,niezłe wrazenie optyczne- naszyjnik odbija tak ze sprawia wrazenie dodanego w photoshopie:))
    Emi

  7. To się nazywa intuicja, wiedziałam, że mnie nie zawiedziesz…Jest znakomicie, a ja z podniesiona głową mogę powiedzieć, że jesteś jedną z moich ulubionych szafiarek. Wszystko tu wyjątkowo cieszy oko.pozdrawiam.jagodda

  8. Po prostu pięknie :) i w nowej fryzurze bardzo Ci do twarzy :) Kurcze, nie wiedziałam, że pomidorowy może być taki interesujący, a z panterką to już absolutnie poezja ;)

  9. Uwielbiam wchodzić na Twojego bloga szczególnie gdy zobaczę coś takie świetnego jak teraz ;-))) przecudny naszyjnik, świetnie komponuje się z tym kolorem sukienki i brakiem dekoltu ;-) a kolor sukienki świetny…niby lubię czerwony, kiedyś miałam go więcej w swojej szafie ;-) sądzę również, że kolor czerwony musi sobie zasłużyc na noszenie i nie powinien być wszystkim….to jest królewski kolor zaraz po czerni i nie każdy w nim wygląda dobrze ;-)…a zmiana fryzury naprawde dobrze Tobie zrobiła ;-) zmiany są potrzebne ;-)!!! I oby więcej czerwieni i nie tylko na 'podszewce’ ;-) Pozdrawiam!

  10. O cholerka, nie widziałam w Primarku ani takiego naszyjnika, ani tym bardziej takiej sukienki…! I teraz to ja będę zielona z zazdrośći…
    Bosko, genialnie, rewelacyjnie! Jestem ZA futerkiem ! :)

  11. To zdecydownie jedn z Twoich najlepszych setów. Uwielbiam połączenia czerwieni i panterki. Sukienka i naszyjnik boskie! Jestem pod ogromnym wrażeniem.

  12. Świety zestaw, wyglądasz na prawdę rewelacyjnie. Czerń i czerwień przełamane panterką – genialny pomysł. Gratuluje!

  13. Brawa dla tej pani, za to, jak elegancko trzyma się na kostce brukowej! ;)
    A tak w ogóle to piękna sukienka- właśnie mi się wydawało, że w Twojej szafie mało czerwieni, a szkoda, bo naprawdę wyglądasz w tym kolorze świetnie, jak na tak delikatną urodę :) Ja niestety muszę omijać czerwień w ubraniach, mogę najwyżej zaszaleć z dodatkami :/
    Aha, jeszcze trochę subiektywizmu- naszyjnik trochę gryzie mi się z torebką.

  14. Łoho, ale czika! Ostatnio przeglądając magazyny gdzie trąbią o czerwieni, pomyślałam, że faktycznie warto by było jakąś posiadac w swojej szafie (w końcu rudym w tym najlepiej, nie ;)?). Wyglądasz BOSKO!

  15. Aleś zapodała posta! Naprawdę walnęłaś „z gruby rury” :) Piękna sukienka i cudowny naszyjnik (wnioskuję o jakieś zbliżenie). Też mam ostatnio fazę na czerwień. Do panterki nadal nie mogę się przekonać, ale i tak cały zestaw jest genialny. A na trzecim zdjęciu wyglądasz obłędnie i seksi, że ho, ho!

  16. Bardzo łądny zestaw. Podobasz mi się w tej czerwieni. Naszyjnik + sukienka= świetna kompozycja. Z futerkiem chyba jednak bym go zdjeła. Jakoś jestem wychowana na minimalizmie. W kazdym bądź razie uwazam że powinnaś iść w tym modowym kierunku a nie stylu Oversize w którym IMO troszke giniesz.

  17. zestaw oczywiście bajeczno-kobieco-seksowny….
    zastawia mnie tylko, ze w Twoim poście dotyczącym zakupów Londyńskich tak podkreślałaś, że tym razem postawiłaś na jakość a nie primarki czy wyprzedaże, a tu proszę prosze atmosphere goni atmosphere…
    ja nie mówię, ze to źle czy coś, ale bije niestety pozerstwem … no cóż

  18. taka sukienka w Primarku? roar, jutro lecę do sklepu po nową sukienkę i nową flanelę :>
    jak dla mnie wszystko jest ze sobą idealnie zgrane i jeszcze wygląda dobrze na Tobie.


  19. Pola-> no, to się nazywa komplement:) Dzięki!

    Kotowa-> przykro mi, ta była chyba ostatnia w tym kolorze:)

    Szafa Madziary-> nie nie, byłam na zakupach. Rzadko robię zdjęcia przed wyjściem na imprezę, bo a) zwykle jest już wtedy ciemno b) nigdy nie mogę zdążyć i biegam po domu ze schnącymi paznokciami w poszukiwaniu kolczyków, torebki itp i zupełnie nie mam czasu na zdjęcia

    Amelia Brzydka-> a tu się zgodzę, też tak pomyślałam i od razu po tych zdjęciach pomaszerowałam do Reserved i kupiłam gładką czarna kopertówkę, której brakowało w mojej szafie, wykorzystując przy okazji kupon zniżkowy z showroomu:)

    Aife-> nie mów że nie zauważyłaś że to co mam na głowie to już prawie jasny blond, platyna wręcz bym powiedziała;)

    Ryfka-> jak i jak?!? Takie słowa, z Twoich ust, jestem w szoku:)

    Moda z Krakowa-> A dziękuję bardzo:) Oversize’u tu jednak nie widzę, wszystko jest raczej dopasowane (w sukience to aż ciężko jest wziąć głębszy oddech)

    Anonimowy-> pisałam o kupowaniu ciuchów tylko dlatego, że są tanie i że „może się przydadzą” (ostatnio słyszałam gdzieś powiedzenie że wyprzedaż to okres, w którym kupujemy za pół ceny coś, czego normalnie nie wzięlibyśmy za darmo:)). Moją sukienkę uważam za zdecydowanie wartą swojej ceny, o naszyjniku jak z Marni nie wspominając.

  20. naszyjnik boski, sukienka świetna i razem z panterką daje fajny ekekt. Troche torebka mi nie pasuje.
    Mam takie wrażenie, że ubierasz się tylko do zdjęc, a potem wskakujesz w wygodniejsze ciuchy, no chybaze akurat szłaś na jakieś większe wydarzenie.

  21. wyglądasz oszałamiająco! wszystko, dosłownie wszystko widziałabym u siebie (łącznie z mamą, która wymiata w kwestii zdjęć!). a panterkowe futerko właśnie sobie wczoraj wymarzyłam, ech :)

  22. „Mam takie wrażenie, że ubierasz się tylko do zdjęc, a potem wskakujesz w wygodniejsze ciuchy, no chybaze akurat szłaś na jakieś większe wydarzenie.” ….nie ubiera się tak tylko do zdjęcia…. Panią Styledigger widziałem kiedyś jak jechałem tramwajem, wyglądała tak,że nie mogłem oderwać wzroku ! Hmmm można powiedzieć, że jestem cichym wielbiciem. Ale Ty zajęta pewnie! Takie dziewczyny nie są samotne ! Pozdro / pa.

  23. Bardzo fajnie, tylko ten naszyjnik wszystko psuje, do niczego mi nie pasuje (ale sie rymuje ;))

    Zdecydowanie w te strone powinnas sie sklaniac w swoich zestawach ;)

    Futerko mi sie niezbyt podoba, jak dla mnie traci Rysia z Killera ;) ale w polaczeniu z ta sukienk wyglada rasowo.

  24. to naprawdę zapiera dech w pierściach O.o jest w tych zdjęciach coś magicznego, niepowtarzalnego, czego nikt inny nie mógłby nigdy uzyskać.
    Każda rzecz z osobna jest ciekawa, a razem tworzą coś cudownego. Tym strojem obalasz mi, że czerwień czy pantera w takim wydaniu nie muszą być wyzywające czy nawet ordynarne. Mam jeszcze takie pytanie; co to za miasto?

    M.

  25. Jeśli chodzi o kolor, to od zawsze mój najulubieńszy ever. Sukienka + futerko, wyglądasz bardzo glamour, ale nie w sensie takiej gazety, tylko właściwego znaczenia tego słowa.

  26. Pani Mruk-> powtórzę mamie to się ucieszy:)

    Nakata-> też tak kiedyś miałam, ale teraz sandały do grubych, kryjących rajstop uważam za jak najbardziej okej:)

    Natalunia-> nie mam na sobie paska.

    Anonimowy-> mam nadzieję że blond to jeszcze tylko kwestia kilku myć

    Anonimowy-> trzeba było podejść! Kilka razy zdarzyło mi się spotkać dziewczyny/kobiety czytające mojego bloga, ale faceta nigdy!

    M.-> dziękuje bardzo, a miasto to Bielsko-Biała

  27. A mi sie chyba wlaczylo krytykanctwo, bo jakos od paru juz zestawow wszystko mi sie wydaje przesadzone, przestylizowane, nie tyle pozytywnie kiczowate, ile po prostu w zlym guscie, pantery, zloto ruskie bazarowe, skora. po prostu nie w mmoim stylu czy wlasnie bez stylu?

  28. Całość cudna! Każdy element łącznie i z osobna! Zachwycające :) Myślę ,że jak miałabyś jakiś sparing z Gokiem, tą stylizacją pobiłabyś go na głowę!! :D

    A tak swoją drogą.. gdzie w takich kreacjach śmigasz?:>

    Pozdrawiam ciepluchno!

  29. W ogóle przez Ciebie zastanawiam się czy nie ściąć włosów do takiej długości jaką Ty masz! Tylko żeby jeszcze mi też chciały się tak cudnie kręcić! Ach :)

  30. Sama nie mogę w to uwierzyc, bo myślałam, że po Twoim ostatnim poście nic mnie bardziej nie zachwyci. Te ubrania i dodatki wyglądają jak od Marni, Cavaliego, Chanel i Valentino. Nie wiem jak Ty to robisz, że w ubraniach ze zwykłych sieciówek wyglądasz jakbyś ubierała się wyłącznie u najlepszych projektantów. Uwielbiam połączenie czarnych kryjących rajstop i czarnych sandałów (no i w ogóle czarnych butów)
    Tita

  31. Wyglądasz zjawiskowo, czerwień, panterka i kolor włosów to mieszanka wybuchowa, ale efekt jest taki – jak powiedział właśnie mój małżonek – że wyróżniasz się z tłumu i ożywiasz ulicę :)

  32. Wyglądasz tak… szlachetnie i elegancko. Bardzo mi się podoba, piękna sukienka i przecudowny naszyjnik przypominający śliniaczki Marni z ostatniej jesieni.

    PS. Bosko Ci w takiej czerwieni!

  33. uwielbiam czerwień..wszędzie i o każdej porze..Tobie świetnie udało się połączyć dwa trudne kolory – to sztuka,żeby czarno-czerwono nie wyglądało tandetnie.Brawo

  34. Nie eksperymentuj już z kolorami, tęsknię za Twoim uroczym blondem :) W rudych (?) i krótkich każda stylizacja wydaje mi się byc prowokacyjna, może nawet ordynarna. To chyba za mocny akcent w połączeniu z oryginalnymi strojami, np. panterką.
    Tak czy siak, pomijając włosy i ostrzejszą nutkę, podoba mi się to połączenie. Futerko mega kiczowate wg mnie, ale grunt to dobry pomysł – tu wygląda bardzo dobrze.

  35. dziś jest rewelacja!
    od dawna po cichu obserwuję, ale się dziś powstrzymać nie mogłam, bo ta sukienka krój ma piękny i cudownie się w tej panterce (za którą osobiście nie przepadam) chowa. A połączenie czarnych butów i rajstop zawsze mi się szalenie podobało. Aż mam ochotę przywdziać coś czerwonego i tak w tym siedzieć przed komputerem!
    pozdrawiam serdecznie,
    paulina

  36. Mmmmmmmmmm, czerwień + panterka to oszałamiające połączenie, które zawsze podnosi mi ciśnienie *_* I jeszcze ten naszyjnik, absolutnie cudowny! Naprawdę, zestaw zapiera dech w piersiach!

  37. No prosze, sukience z Primarka nadałaś takiego szyku…Mysle, ze tak ubrana moglabys wybrać się spokojnie na jakąś galę i wyglądałabys lepiej od niejednej gwiazdy:)….
    Dodatki też dobrałaś idealnie:)

  38. odważna stylizacja (czerwień i panterka). osobiście nie założyłabym (jestem ruda i nie za bardzo lubię siebie w czerwonym), ale na Tobie prezentuje się ciekawie ;)

  39. odważnie- nie dość, że czerwony, to jeszcze panterka. osobiście nie założyłabym (panterkę trawie tylko w niewielkich ilościach, a w czerwonym jakoś się nie widzę), ale Tobie pasuje.

  40. Wiesz, jak od kilku dni śpiewam addio pomidory, rozżalona nadejściem jesieni, która pozbawia mnie mojego ukochanego jedzonka.

    Zjadłabym Cię pomidorku :D

    P.S wilcza bluza rządzi hiii

  41. sliczna sukienka.wygladasz super.a tak w ogole wczoraj bylam na imprezie lat 70 i widzialam Cie nawet kolo Ciebie tanczylam.swoja droga tez fajnie bylas ubrana :)chcialam do Ciebie podejsc ale jakos tak glupio mi bylo :)

  42. W rzeczywistości ta sukienka wyglądała jeszcze piękniej i wszystko do siebie idealnia pasowało
    mama królowej drugiego planu :)

  43. Patrzyłam na zdjęcia przez dłuższą chwilę i starałam się ubrać jakoś w słowa moje odczucia. Powiew luksusu :) Drapieżnie, ale pokrętnie elegancko! Sukienka jest naprawdę piękna, a Tobie cudownie w tym kolorze.

  44. wszystko fajnie, ale jakoś nie inspirujesz ostatnio. Mimo, że całośc jak najbardziej poprawna, to nie ma tutaj niczego zaskakującego.

  45. Widzę, że tu bardzo dużo komentarzy już, ale muszę i ja wyrazić swoją opinię, bo sukienka jest boska po prostu! Bardzo dobry wybór. Z naszyjnikiem i panterką – powala.
    Życzę wielu innych stylizacji z czerwienią.

  46. Zazdroszczę anonimowi, który Cie wdziała w tramwaju- przyjemnie byłoby tak kiedyś przypadkiem spotkać Styledigger (aczkolwiek Warszawskie i pod-Warszawskie szafiarki wiele razy już spotykałam przypadkiem).
    Zapraszam do Stolicy na wniesienie trochę słońca do ponurego miasta :)

  47. Futerko – masakra (przynajmniej w moim odczuciu) reszta boska. Wyglądasz ładnie i stylowo, jednak nie rzuca na kolana.


  48. Angelika- wtedy akurat byłam na zakupach. A co do loków to pianka i szuszarka z dyfuzorem czynią cuda.

    Tita-> jeden z milszych komentarzy, jakie mi się trafiły, dziekuję bardzo!

    Lightseelie-> ja tam lubię i Bielsko, i Plac Wolności, więc o lepsze widoki starac się nie zamierzam.

    Honoratowe-> pozdrowienia dla małżonka:)

    Anonimowy-> też chyba wolę blond, wiec czekam aż rudy się spierze:)

    Moda z Krakowa-> no to jak zwykle coś źle zrozumiałam:)

    Villk-> musimy sobie w niej strzelić jakieś wspólne foto:)

    Anonimowy-> mam nadzieję że był to jeszcze etap kiedy moja fryzura w miarę się trzymała;)

    Mama królowej drugiego planu->ooo…teraz to jestem zaskoczona!

    Agacior89-> w Warszawie ostatnio pomieszkiwałam przez 2 tygodnie i wcale nie nazwałabym jej ponura!

    Emilia-> kupiłam go w Primarku w Londynie

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *